Osoby cierpiące na atopowe zapalenie skóry są narażone nie tylko na stres zewnętrzny, ale również na stres wynikający z samej choroby, związanych z nią doznań i cierpienia. Jest bardzo ważne, aby chory na AZS oraz osoby z najbliższego otoczenia były tego świadome, a nie zawsze tak się dzieje.
Już sam stan chorobowy, pojawienie się świądu i czerwonych zmian na skórze, powoduje rozdrażnienie i problemy z koncentracją. Ten stan nasila się gdy, pojawiają się problemy ze snem, a nawet bezsenność spowodowane utrzymującym się świądem, który zwykle nasila się w nocy. Takie błędne koło niewyspania, zmęczenia i świądu może prowadzić do długo utrzymującego się stanu napięcia. To z kolei, zwykle nasila chorobę i zwiększa podatność np.: na sezonowe przeziębienia lub infekcje, długo utrzymujące się stany obniżonego nastroju - a tych wszystkich chory na AZS powinien unikać, bo zwykle pogarsza się wtedy stan skóry.
Zmiany na skórze mogą również powodować uczucie wstydu wobec innych ludzi, niepokój o akceptację w grupie, nieśmiałość i lęk przed odrzuceniem, obniżać samoocenę – nie są to odczucia obce zdrowym ludziom wobec samych siebie, więc tym bardziej świadome tego powinny być osoby chore lub ich opiekunowie. Im szybciej rozwiane zostaną te nieuzasadnione obawy tym lepiej dla chorego i jego otoczenia. AZS uprzykrza życie codzienne na wiele sposobów, nie warto więc by utrudniało dodatkowo na inne - ugruntowane poczucie niskiej wartości oraz wstydu dotykają również wielu zdrowych ludzi.
Jest oczywiste, że wszyscy ludzie żyją pod wpływem stresu, nie ma ludzi którzy się „nie denerwują”. Ważne jest radzenie sobie ze stresem oraz rozładowywanie go w każdy możliwy sposób, byle nie przez chorobę – tutaj pomocne mogą być różnego rodzaju techniki relaksacyjne (medytacje, joga, techniki oddechowe, niektóre wschodnie sztuki walki, czasem po prostu ulubione zajęcie lub inne).
Szczególnie przydatna dla chorych na astmę oskrzelową jest nauka technik oddechowych – bowiem w astmie skurcz oskrzeli (w tym skurcz mięśni gładkich) utrudnia oddychanie bez względu na stan pobudzenia – tak, więc w stanie pobudzenia może być tylko gorzej.
Należy pamiętać, że atopowe zapalenie skóry, jak każda przewlekła choroba (w zależności od nasilenia), może prowadzić do długo utrzymującego się stanu obniżonego nastroju, depresji lub różnie nasilonych nerwic.
Zobacz także: